W książkach kucharskich, domowych notatnikach, na blogach i forach internetowych znaleźć możemy setki przepisów na sernik. Z twarogu, serka mascarpone, ricotty, czy nawet z jogurtów greckich. Ile przyrządzających tyle sposobów i pomysłów na to tradycyjne ciasto. Tym razem odchodzę od polskiej tradycji i bazuje na dwóch włoskich serkach. W roli głównej ricotta i mascarpone - sernik lekki, kremowy, dla mnie pyszna odskocznia od twarogowego nadzienia. A towarzystwo ulubionych owoców tworzy wręcz duet idealny :)
SKŁADNIKI
serek ricotta 250 gram, serek mascarpone 150 gram, 2 białka, 2 łyżka mąki ziemniaczanej, 4 łyżki cukru pudru
1,5 szklanki mąki, 0,5 margaryny, 2 żółtka, 1/3 szklanki cukru, 1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
PRZYGOTOWANIE
Ricottę, mascarpone, cukier, mąkę miksujemy
na jednolitą masę. Z białek ubijamy pianę. Łączymy delikatnie z masą
serową za pomocą łyżki.
Ciasto
zagniatamy. Najpierw mąkę z proszkiem i margaryną, następnie
dodajemy żółtka, cukier. Wkładamy do
zamrażalnika na pół godziny. Ciasto wyjmujemy z zamrażalnika. Rozwałkowujemy (tym razem
użyłam okrągłej formy o śr. 21 cm).
Na kruche ciasto wykładamy masę serową, po same brzegi. Pieczemy 40 minut w temp. 180 stopni.
Wystudzony sernik chłodzimy w lodówce minimum 2 - 3 godziny :)
Dekorujemy owocami. Ja wykorzystałam borówki i figi.
A może wolisz sernik w wersji mini?
Pozdrawiam,
Ania
Wygląda idealnie :)
OdpowiedzUsuńI jeszcze tyle owoców do tego! Cudowności :)
OdpowiedzUsuń