Wbrew pozorom, proszę nie sugerować się tytułem ! Kuleczki zdecydowanie trafią w gusta nie tylko kobiet, ale także i mężczyzn ;) Ciastka owsiane należą do mojej ulubionej kategorii. Wciąż poszukuję ich nowych przepisów, w nowej wersji. W książce Ani Starmach Pyszne na każdą okazję podpatrzyłam przepis na owsiane kuleczki. Lekko go zmodyfikowałam, wyeliminowałam cukier i dodałam prawdziwego KRÓLA tego przepisu - AMARANTUS. Wiecie co to takiego? Nazywany Zbożem XXI wieku, w Polsce raczej mało znany i doceniany. Dlatego zachęcam do zapoznania się z tym bogactwem i jak najczęstszego przemycania go do codziennej diety. Z uwagi na walory nie tylko smakowe, ale przede wszystkich odżywcze, AMARANTUS i przepis na ciasteczka z jego wykorzystaniem, trafiają do mojej zakładki SUPERFOODS. Tak, tak, moja kulinarna mapa świata zostaje rozszerzona o kolejną pozycję :)
SKŁADNIKI
200 gram płatków owsianych,
50 gram masła,
2 łyżki miodu,
1 jajko,
1 łyżka mąki,
garść orzechów włoskich,
garść żurawiny,
3 łyżki wiórków kokosowych,
3 łyżki amarantusa ekspandowanego
Masło roztapiamy na patelni, dodajemy płatki owsiane i wiórki. Następnie w misce mieszamy wszystkie składniki. Jak masa jest zbyt rzadka i nie odchodzi od ręki, dodajemy więcej płatków. Z masy formujemy niewielkie kuleczki i pieczemy 15 minut w temp. 180 st.
Tobie Amarantus jest już znany?
super ciasteczka :)
OdpowiedzUsuńZnany i lubiany. Owsiane kuleczki najpierw na patelnię z masłem? Tego nie próbowałam jeszcze.
OdpowiedzUsuńnie tyle kuleczki co najpierw na roztopionym maśle smażymy płatki owsiane :) dzięki temu będą pięknie miękkie :)
UsuńLubię takie zdrowe słodkości :)
OdpowiedzUsuńPodobno amarantus ma orzechowy smak, według nas zalatuje burakiem xD
OdpowiedzUsuńCzęsto amarantus wykorzystujemy do ciastek korzennych, bo jak się fajnie połączy składniki to tego smakuje nie czuć a wręcz ciastka mają fajną strukturę i aromat :)
Kuleczki wyglądają ciekawie i na pewno są pyszne :)
burakiem? No wiecie co dziewczyny :p
UsuńMimo, że podchodziłyśmy do niego kilkakrotnie to zdania nie zmieniłyśmy :D Nawet kupne ciasteczka amarantuski mają taki sam buraczany aromat xD
UsuńTytuł mnie rozbawił ;) Fajne kuleczki, wspaniała odmiana dla niezdrowych przekąsek.
OdpowiedzUsuńSuper pomysl na zdrową przekąskę.
OdpowiedzUsuńJak zawsze piękne podanie, aż chce się jeść oczami :)
Malinka trzeba takie zrobić, a wtedy i usteczka będą mogły skosztować :)
UsuńZdrowe i smaczne :)
OdpowiedzUsuńChętnie poczęstowałabym się takimi zdrowymi ciasteczkami :)
OdpowiedzUsuńgwarantuję, że kuleczki rozchodzą się błyskawicznie :)
UsuńChętnie poczęstowałabym się takimi zdrowymi ciasteczkami :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie ciasteczka :))
OdpowiedzUsuńBardzo fajny pomysł na zdrową, domowa przekąskę, gdy dopadnie mały głód. A na dodatek wygląda smakowicie :))
OdpowiedzUsuńdzięki, ostatnio moje ulubione :)
UsuńOj, nie znam tych kuleczek :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
http://fit-healthylife.blogspot.com/
haha świetna nazwa :D pyszota!
OdpowiedzUsuńBiorę wszystkie! :)
OdpowiedzUsuńPyszności !! zrobię takie same, ale znając życie, muszę zrobić podwójną porcje :P
OdpowiedzUsuńZdecydowanie, szybko znikają :)
UsuńKuleczki dla laseczki :) Warte są swojej nazwy :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie słodkości :-)
OdpowiedzUsuńJa też nie znałam tego wcześniej:) Przy okazji super zdjęcia! :)
OdpowiedzUsuńMniaaaam! Robiłam takie ostatnio, tylko bez mąki, jajka, masła i miodu. Jako "zlepiacza" użyłam zaparzonych płatków owsianych i zmiksowanych truskawek z jabłkiem. Jeeej, pycha!
OdpowiedzUsuńTylko czemu amarantus taki drogi?! :D
Pierwsze zdjęcie jest świetne!
No niestety, to co dobre i wartościowe często ma swoją cenę. Ale ja uważam że wart jest swojej ceny :)
UsuńTrzeba szukać okazji, ja go kupiłam na allegro za kilkanaście zł za dwa ogromne worki amarantusa dawno temu i do dziś jeszcze nie skończyłam :)
OdpowiedzUsuńA czy 3 łyżki w stosunku do reszty to nie jest sladowa ilość? Mój amarantus jest lekko słonawy i pyszny. Podjadam go nawet na sucho , łyżka, między posiłkami :)
Zrobię kuleczki zamieniając masło na olej kokosowy :)
http://wiolonczelawkuchni.wordpress.com
Ciekawa jestem jak wyszły kuleczki z olejem kokosowym? ;)
Usuń